www.kilolima.fora.pl

Valdi77 · Dołączył: 06 Mar 2016 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Chciałbym podłączyć pod swoje radio CRT SS9900 (praktycznie to samo co AT6666) mikrofon, który zakupiłem kiedyś od szanownego forumowego kolegi z Kalisza Wink

- mikrofon to K-PO NM 452 (wtyczka 6 - pin)
Takie coś:

U niego o ile się nie mylę, chodził pod CRE-8900.
U mnie pod Johnnym II i Legendem III też jakiś czas użytkowałem i OK.
Teraz chciałem go zapodać do mojego bazowego radyjka (wtyczka też 6 - pin).

Znalazłem w necie rozpiskę pinów oryginalnego mikrofonu AnyTone-6666:

(z racji, że moje to klon w/w radia, wiec piny domniemam, że są tak samo).
Pytanie teraz do kogoś, kto się na tym zna i orientuje co należało by zmienić / przelutować we wtyczce, żeby mi ten mik zadziałał.
Mi ten schemat niestety nic nie mówi Confused

cassiopeia · Wysłany: Pon 21:03, 14 Mar 2016 Temat postu:

bedzie działać bez lutowania Wink

Valdi77 · Wysłany: Wto 19:10, 15 Mar 2016 Temat postu:

No niestety Sad

Coś jest nie tak. Jak podłączę go pod CRT i włączę siebie na odsłuch - na PA - to słyszę w głośniku dobrze, wydaje mi się, że jest OK, czysto, echo działa.
Ale podczas nadawania (sprawdzałem z Adamem) modulacja jest niezrozumiała / nieczytelna / sprzęga. Kręcenie peerkami nic nie daje, dalej bliżej mikrofon - też nic, bateria - nowa.
Co zauważyłem jeszcze to podczas modulowania w CRT - wskaźnik TX wychyla się tylko troszeczkę, a nie do końca jak na oryginalnym mikrofonie.
Jak podłącze go pod legenda w aucie - to wszystko jest OK i słychać mnie dobrze.
Nie wiem co to może być Question

Fresher · Wysłany: Wto 19:25, 15 Mar 2016 Temat postu:

Schematy jednak się różnią, obydwa są od CRT SS 9900

Zamień miejscami TX z RX we wtyku, czyli pin2 i pin3.

Valdi77 · Wysłany: Wto 19:39, 15 Mar 2016 Temat postu:

Teraz dopiero zauważyłem, że to co ja wkleiłem (od At 6666) jest po hiszpańsku Very Happy

Ale w tłumaczeniu na nasz (w google translator) to znaczy mniej / wiecej:
pin 1 - modulacja
pin 2 - Głośniki
pin 3 - PTT
pin 4 - w górę iw dół
pin 5 - grunty / ziemia Very Happy

Pin 6 - + 12 V

Wiec jeszcze inaczej (ale to zaznaczam jest od AT 666 - więc może faktycznie tam jest inaczej).

cassiopeia · Wysłany: Wto 20:29, 15 Mar 2016 Temat postu:

majk chodził faktycznie pod CRE, który piny ma tak samo jak sześciopinowy president czyli tak jak Johnny II i Legend III. powinien działać bez problemu. u mnie chodził również pod Harrym 3 i również nie było problemu.
jakby RX i TX były zamienione to po podpięciu do radia załączała się nośna. mikrofon ma duże wzmocnienie. może coś z instalacją antenową jest nie tak?
radio na bazie tak?

Valdi77 · Wysłany: Wto 20:58, 15 Mar 2016 Temat postu:

cassiopeia · Wysłany: Wto 21:03, 15 Mar 2016 Temat postu:

sprawdź wtyk antenowy. może oplot przerwany i nie ma "masy"

Valdi77 · Wysłany: Wto 21:48, 15 Mar 2016 Temat postu:

OK. Będę kopał i posprawdzam jeszcze. Może coś znajdę.

Skrzydło · Wysłany: Wto 22:28, 15 Mar 2016 Temat postu:

Mam podobny mikrofon tylko w starej obudowie KPO -NM452 pierwsze wydanie......... co słyszałem, te nowe to już nie to samo.

Valdi77 · Wysłany: Śro 12:06, 16 Mar 2016 Temat postu:

Valdi77 · Wysłany: Czw 19:29, 17 Mar 2016 Temat postu:

Posprawdzałem wszystko tak jak doradzaliście.
Instalacja antenowa - tu wszystko jest OK, SWR -też.
Próbowałem, też z różnymi ustawieniami (zarówno w mikrofonie jak i radio) ale to żadnych rezultatów też nie przynosiło (przynajmniej poprawy).

W aucie - tu działał i działa tak jak powinien, więc tam chyba raczej będzie jego miejsce, a na bazie pozostanę przy mikrofonie fabrycznym od radia (bynajmniej na razie Wink

) który działa dobrze, ale wiadomo - chciałem lepiej Very Happy

.

cassiopeia · Wysłany: Czw 21:34, 17 Mar 2016 Temat postu:

a próbowałeś podpiąć radio w aucie i tam sprawdzić mikrofon?

Fresher · Wysłany: Czw 22:53, 17 Mar 2016 Temat postu:

Dziwnym jest dla mnie to że wskaźnik RF wychyla się min tylko z tym mikrofonem, a z org jest ok. Dlatego nie brałem pod uwagę instalacji antenowej.

Zrób jeszcze pomiar multimetrem na ciągłość obwodu, każdej z żył w kablu tego mikrofonu.
Profilaktycznie przesmaruj isostat.

Czasami bywa też tak że niektóre radia mają min grubsze bolce we gnieździe mikrofonowym, zobacz czy wtyk a konkretnie te rurki się przypadkiem nie rozgięły zbyt mocno.

Valdi77 · Dołączył: 06 Mar 2016 Posty: 58 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Miałem dziś trochę czasu i posprawdzałem wszystko jeszcze raz. Przewód w mikrofonie - OK (przejście jest na każdej z żył, tak jak powinno). Podłączyłem też radio w aucie. Nic to jednak nie zmieniło.
No i dalej, przy włączonym własnym odsłuchu nadawania w radio (czy to funkcja monitor gain czy PA) - działa wszystko ładnie (regulacja peerkami, echo - wszystko działa poprawnie).
Ale jak przejdę na normalną pracę radia, na nadawanie - to dalej lipa. Sprawdzałem z autem i kicha.
Ten wskaźnik o którym już wcześniej pisałem - praktycznie nie wychyla się (a powinien - tak jest przynajmniej na fabrycznym mikrofonie) podczas modulowania.

Czy możliwe jest, że np. jakieś (to) radio nie współpracuje po prostu z mikrofonami ze wzmocnieniem ? (nie mam innego ze wzm. żeby sprawdzić).
Albo może coś trzeba włączyć / wyłączyć w tym radiu Question

Choć przeglądałem instrukcję i na nic takiego, jakąś funkcję co by według mnie mogła mieć wpływ na to nie wpadłem.

Bo co do mikrofonu to chyba nie ma co w nim już szukać - zresztą jak go podłącze do radia, które mam w aucie to tam działał i działa tak jak powinien.